Biotyna, inaczej witamina H lub B7 jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i poszukiwanych komponentów suplementów diety na włosy, skórę i paznokcie (ale nie tylko). Producenci więc chętnie umieszczają ją w swoich preparatach w różnych, niejednokrotnie bardzo wysokich dawkach. Najczęściej jednak to nie jej niedobór jest przyczyną naszych problemów z łamliwością paznokci czy wypadaniem włosów. Niełatwo o jej niedobory czy przedawkowanie, ale jej nieodpowiednia suplementacja może wpływać na wyniki ważnych dla zdrowia a nawet życia badań. Oto najważniejsze fakty dotyczące biotyny na włosy i paznokcie.
Co to jest biotyna?
Biotyna to organiczny związek o skomplikowanej budowie skondensowanych pierścieni. Powszechnie znana jest jako witamina H lub B7. W organizmach zwierzęcych występuje przede wszystkim w wątrobie i żółtkach jaj, roślinnych oraz drożdżach. Pełni ważne funkcje biochemiczne w organizmie, np. wspomaga funkcję tarczycy, przemianę dwutlenku węgla, wpływa na właściwe funkcjonowanie skóry i włosów oraz pośrednio bierze udział w procesie krzepnięcia krwi (wraz z witaminą K uczestniczy w produkcji protrombiny).
Źródła biotyny
Organizm ludzki nie jest w stanie samodzielnie syntezować biotyny dlatego musimy dostarczyć ją w pożywieniu. Na szczęście źródeł biotyny jest wiele:
- wątroba (100 µg/100 g),
- żółtko jaja kurzego (54 µg/100 g),
- sardynki (21 µg/100 g),
- rośliny strączkowe,
- orzechy ziemne,
- soja (60-65 µg/100 g),
- orzechy włoskie (30 µg/100 g),
- migdały (17 µg/100 g),
- produkty pełnoziarniste, otręby (7 µg/100 g),
- mleko krowie,
- sery,
- grzyby (15 µg/100 g)
- awokado,
- banany,
- arbuzy,
- melony,
- grejpfruty,
- brzoskwinie,
- winogrona,
- kalafior,
- brązowy ryż,
- drożdże piwne,
- wieprzowina i drób (5-10 µg/100 g),
- warzywa liściaste,
- marchew (3 µg/100 g),
- pomidory (2 µg/100 g),
- szpinak,
- ryby.
Jak widzisz biotyna występuje w wielu produktach, które jemy na co dzień.
Ponadto biotyna syntezowana jest przez mikrobiom jelitowy, ale wchłanialność biotyny z jelit jest niewielka. Dzienne zapotrzebowanie na biotynę dla osób dorosłych wynosi jedynie 30 µg i bez problemu łatwo zaspokoić jej zapotrzebowanie zbilansowaną dietą.
Przyczyny i skutki niedoboru biotyny
Ze względu na różnorodność źródeł biotyny jej niedobory nabyte zdarzają się bardzo rzadko nawet u osób stosujących jedynie względnie zbilansowaną dietę. Zazwyczaj są efektem długotrwałej antybiotykoterapii szerokospektralnej lub przewlekłego przyjmowania leków przeciwdrgawkowych (fenobarbital, kwas walproinowy, karbamazepina, prymidon, fenytoina). Może się do nich przyczynić też nadmierne spożywanie surowego białka jaj. Surowe lub niedogotowane białko zawiera awidynę, która hamuje wchłanianie biotyny z pokarmu.
Poza niedoborami nabytymi istnieją jeszcze wrodzone niedobory biotyny będące wadą genetyczną zdarzają się 1/61 000 urodzeń. W przypadku tego niedoboru konieczna jest suplementacja biotyny w dawce 5 – 20 mg na dobę. Terapia ta musi być kontynuowana przez całe życie.
Niedobory biotyny widać przede wszystkim na skórze. pojawiają się zmiany skórne, takie jak wypryski, stany zapalne, łuszczyca, liszaj płaski a nawet zmiany łojotokowe.
Do innych objawów niedoboru zaliczamy
- nadmierne wypadanie włosów lub zbyt wczesne ich siwienie,
- wypadanie brwi i rzęs,
- obniżenie nastroju, gorsze samopoczucie,
- nadmierne znużenie, senność,
- bóle mięśni,
- podwyższony poziom cholesterolu we krwi,
- brak łaknienia, mdłości, nudności,
- wymioty, biegunka,
- niedokrwistość,
- rumień,
- zapalenie spojówek.
Badania pokazują, że najlepszym wskaźnikiem niedoboru biotyny jest zwiększone wydalanie z moczem jej metabolitu, kwasu 3-hydroksy izowalerianowego.
Suplementacja biotyny na włosy
Decydując się na suplementację biotyny na włosy czy paznokcie, szczególnie w wyższych dawkach powinniśmy zachować ostrożność i obserwować efekty jej działania. Jeżeli po około 4 tygodniach nie zobaczymy poprawy przyczyn powinniśmy zacząć szukać gdzieś indziej ponieważ nasze dolegliwości nie wynikają z niedoborów biotyny.
Jak widać ze względu na mnogość naturalnych źródeł biotyny jej suplementacja zazwyczaj nie jest konieczna (nie licząc osób z wrodzonym niedoborem biotyny). Rynek farmaceutyczny oferuje jednak dziesiątki zarówno leków jak i suplementów diety z biotyną. Są to preparaty jedno lub wieloskładnikowe, a dawki biotyny wahają się od 0,05 mg do nawet 10 mg, a przypomnijmy dobowe zapotrzebowanie wynosi jedynie 0,03 mg. Skąd więc takie dawki? Biotyna jest po prostu modna. Jest doskonałym narzędziem marketingowym, które ma za zadanie zwiększyć sprzedaż. Doskonałym przykładem jest pojawienie się na rynku w ostatnim czasie suplementów na wątrobę z dodatkiem biotyny. Z farmaceutycznego i medycznego punktu widzenia taki zabieg jest nieuzasadniony. Natomiast z punktu widzenia producentów strzał w dziesiątkę. Biotyna jest rozpoznawalnym i poszukiwanym składnikiem suplementów diety, więc jej dodatek zwiększa sprzedaż.
Warto w tym miejscu nadmienić, że biotyna jest związkiem rozpuszczalny w wodzie, co powoduje, że jej nadmiar jest usuwany z organizmu wraz z moczem więc trudno również o jej przedawkowanie. Niemniej jednak zdarzają się przypadki, że długotrwałe stosowanie biotyny w wysokich dawkach może powodować nawracające bóle brzucha, mdłości, biegunkę, wymioty oraz zmiany nastroju.
Ponadto Zespół do Spraw Suplementów Diety działający przy Głównym Inspektoracie Sanitarnym w 2016 roku podjął uchwałę dotyczącą maksymalnej dawki biotyny w suplementach diety. Wskazuje ona dawkę 2,5 mg na dobę jako dawkę maksymalną. Nie jest to jednak obowiązujące prawo, a jedynie zalecenie gdyż zespół ten jest tylko organem opiniodawczo – doradczym dla Państwowej Inspekcji Sanitarnej w zakresie oceny prawidłowości kwalifikacji produktów do grupy suplementów diety.
Czy warto suplementować samą biotynę na włosy?
Jeśli naszym celem jest poprawa kondycji włosów, to nie warto suplementować samej biotyny. Znacznie lepszym rozwiązaniem będzie wybór suplementu bogatego w minerały i witaminy, w tym witaminę H, czyli biotynę.
ROZWIĄŻ PROBLEM KOMPLEKSOWO
Suplementacja biotyny może wpływać na wyniki badań
Suplementując biotynę musimy pamiętać, że wpływa ona na wyniki badań krwi. W ulotkach niestety często brakuje takich informacji. Wyniki testów immunologicznych wykorzystywanych do oznaczania w płynach fizjologicznych hormonów tarczycy, parathormonu, troponiny, witaminy D, testosteronu, progesteronu, estrogenów, hormonu luteinizującego i folikulotropowego, a także niektórych markerów nowotworowych pod wpływem zbyt wysokiego stężenia biotyny będą dawały fałszywie zawyżone lub zaniżone wyniki zależnie od testu (niekompetycyjne i kompetencyjne).
Na przykład w badaniach tarczycy, gdzie najczęściej oznaczamy poziom hormonów TSH (tyreotropina), T3 (trijodotyronina) i T4 (tyroksyna), zbyt duże stężenie egzogennej biotyny spowoduje fałszywie zaniżony poziom TSH oraz zawyżone T3 i T4 (badania te wykonuje się różnymi testami). Taki wynik może prowadzić do postawienia błędnej diagnozy (nadczynności tarczycy) i zastosowania nieprawidłowego leczenia. Istnieje szereg badań potwierdzający, że wszyscy pacjenci niezależnie od wieku przyjmujący biotynę mieli zbyt niski lub prawidłowy poziom TSH, ale podwyższony T3 i T4. Powtórne badania po odstawieniu biotyny wskazywały wyniki w normie.
Kolejnym bardzo ważnym badaniem, na wynik którego wpływa egzogenna biotyna jest poziom troponiny, jednego z najlepszych wskaźników (markerów) zawału mięśnia sercowego. W tym wypadku również otrzymujemy wynik zaniżony. Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że w tym wypadku diagnoza wykluczająca zawał mięśnia sercowego (otrzymany wynik jest zaniżony) prowadzi do sytuacji zagrażającej życiu.
Jakie tabletki z biotyną wybrać?
Gdy mamy pewność, że nasze problemy skórne, wypadające włosy czy łamliwe i rozdwajające się paznokcie są skutkiem niedoboru biotyny najlepszy będzie wybór jednoskładnikowego preparatu, czyli tabletek z biotyną. Po około 4 tygodniach należy ocenić skuteczność terapii. Dawka 2,5 mg będzie najrozsądniejsza.
W przypadku gdy nie mamy pewności co dokładnie jest przyczyną naszych problemów lepszym wyborem będzie produkt wieloskładnikowy, który zawartości biotyny, ale bogatszy o aminokwasy, krzem, cynk, kolagen, żelazo. Wiele takich suplementów znajduje się w rankingu https://wybieramykolagen.pl/suplementy-na-wlosy.
ROZWIĄŻ PROBLEM KOMPLEKSOWO
Ewa Balkowska
Suplementuję biotynę a włosów dalej mało. Co zrobić?